S7 Widoma relacja z drona z 20 września 2024
Link do materiału filmowego na naszym kanale Youtube: S7 Widoma relacja z drona
Zapraszam na świeżą relację z drona z budowy S7 Widoma z 20 września 2024. Polecimy tradycyjnie już od kopca Wandy trasą budowy S7 do samej miejscowości Widoma i prześledzimy aktualny postęp prac przy budowie tej ekspresówki.
Cała budowa S7 Widoma podzielona jest na dwa etapy. Odcinek pozamiejski od Widomej do Raciborowic gdzie postęp prac jest na bardzo zaawansowanym etapie oraz ten trudniejszy i wolniejszy odcinek miejski.
Według najświeższych informacji jeszcze w tym roku pod koniec listopada pozamiejski odcinek S7 Widoma połączy się z S52 na zasadzie przejezdności. Potwierdza to tym samym wcześniejsze informacje o planowanym oddaniu S52 Północnej Obwodnicy w tym roku z końcem listopada. A zatem – w tym roku pojedziemy Północną Obwodnicą, która połączy się z S7 Widoma poprzez tymczasowe rozwiązanie, które prześledzimy będąc nad węzłem Mistrzejowice. Ostateczne finalne zakończenie prac na pozamiejskim odcinku S7 Widoma – Raciborowice planowane jest na czerwiec 2025. Natomiast opóźnienia oraz zakres koniecznych jeszcze do wykonania prac na odcinku miejskim S7 czyli od kopca Wandy do mniej więcej Zesławic wraz z kompletnym węzłem Mistrzejowice niestety ma zakończyć się w połowie 2026 roku. I jest to równocześnie data tak bardzo wyczekiwanego domknięcia krakowskiego ringu.
A jak wyglądają aktualnie dane z postępu prac?
W zasadzie trudno powiedzieć. Według oficjalnych danych GDDKiA postęp prac na budowanym odcinku 1 (Widoma – Raciborowice) wynosi 81% robót budowlanych oraz 69% finansowania. Natomiast na miejskim odcinku numer 2 Raciborowice – Nowa Huta odpowiednio 44% robót budowlanych oraz 42% finansowania. I czegoś tutaj osobiście nie rozumiem. Bowiem dokładnie te same dane widniały na oficjalnej stronie budowy S7 pod koniec czerwca tego roku. Wygląda więc na to, że nie były one aktualizowane albo przez ostatnie prawie trzy miesiące czas w Krakowie się zatrzymał.
Podsumowując. Cały odcinek budowy drogi ekspresowej S7 Widoma mierzy około 18 km i jest to fragment drogi ekspresowej S7 Warszawa – Rabka – Chyżne – Słowacja. Całkowita wartość inwestycji S7 Widoma wynosi około 1 668 milionów. Warto wspomnieć, że niedawno, bo pod koniec wakacji Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała odcinek S7 między Miechowem a Szczepanowicami. Dzięki temu kierowcy mogą bez przeszkód korzystać z trasy ekspresowej między Warszawą, Kielcami i węzłem Widoma a już niebawem do samego Węzła Mistrzejowice i tymczasowego połączenia z S52.
Najsmutniejsze jest to, że cały odcinek drogi ekspresowej S7 od Widomej do Krakowa powinien być oddany już od dawna. I być może tak by było, gdyby nie fakt, że GDDKiA została zmuszona do ponownego wyboru nowego wykonawcy tego fragmentu S7. Dla przypomnienia, pierwszą umowę podpisano w 2018 r. z włoską firmą Salini. Opiewała ona na nieco ponad 1 mld zł, a zawarty w kontrakcie termin zakończenia prac przypadał na uwaga, pierwszą połowę 2021 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad kontrakt zerwała pod koniec 2020 r. z powodu dramatycznych opóźnień i niedotrzymywania terminów. Nowy przetarg, wygrało znane nam już konsorcjum firm Gülermak i Mosty Łódź. Umowa opiewa na ponad 1 miliard 668 mln zł brutto, z czego przeszło 420 mln zł to unijne dofinansowania.
Warto by było się pochylić nad tematem przetargów i kontraktów. Włoska firma Salini wygrywająca pierwszy przetarg z najtańszą ofertą okazała się wielką pomyłką. Wygrywają firmy, które dają najniższą wycenę, ale ta niska cena zawsze w którymś miejscu wychodzi nam bokiem. Być może lepiej by było na podstawie kilku ofert uśrednić wycenę i dać kontrakt firmie, która nie będzie najtańsza i realnie wyceni kontrakt a tym samym podniesie szanse na powodzenie budowy oraz dotrzymanie terminów. A tak z pierwotnych obietnic 2021 roku robi nam się przełom 25 i 26 roku. Opóźnienie bagatelka tylko o 5 lat.
Węzeł Mistrzejowice. Na filmie zwróćcie uwagę na fakt, że główne prace skoncentrowane są na budowie północnej nitki estakady, która ma stanowić tymczasowe rozwiązanie na połączenie S52 i S7 w kierunku Widoma. Jak już wcześniej wspomniałem połączenie to ma zostać uruchomione wraz z oddaniem Północnej Obwodnicy i pozamiejskiego odcinka S7 w tym 2024 roku z końcem listopada. A skoro jesteśmy nad węzłem Mistrzejowice warto jeszcze przypomnieć skąd opóźnienia w budowie tego węzła. Zapewne wielu z Was już to wie ale przytoczę tę historię po raz kolejny, bo jest bardzo ciekawa. Otóż grono pasjonatów na czele z Radosławem właścicielem prężnego kanału na Youtube Autostrady Polska poświęconemu ni mniej ni więcej polskim autostradom, wykazali błędy w projekcie tego węzła i udowodnili, że zakorkuje się on najprawdopodobniej już w dniu otwarcia. Pierwotny projekt węzła Mistrzejowice powstał na podstawie starych danych dotyczących ruchu drogowego. Nowe wyniki Pomiaru Ruchu z lat 2020-21 pokazały, że natężenie ruchu na niektórych odcinkach S7 oraz na Południowej Obwodnicy Krakowa wzrosło o 100-145% w porównaniu do wcześniejszych prognoz. W związku z tym konieczne było przeprojektowanie niektórych łącznic węzła, aby poprawić jego przepustowość i uniknąć tworzenia wąskich gardeł. A jak to w naszym zbiurokratyzowanym kraju bywa od zmian projektowych do stosownych zezwoleń ZRID wiedziecie długa urzędnicza droga przez rów mariański oraz najwyższe szczyty Pirenejów. Sprawa się ciągnie.
