Fort Kleparz
Bastion III „Kleparz”, tzw. Fort Kleparz to jedyny z zachowanych tak zwanych wewnętrznych „bastionów” Krakowa. Został wybudowany w latach 1856-1859 i znajduje się przy obecnej ul. Kamiennej 2/4. Przetrwał do dzisiaj niemal nienaruszony, co jest rzadkością w skali europejskiej, czyniąc go bardzo ważnym, jednak niedocenianym zabytkiem Krakowa.
Oddajmy głos Januszowi Bogdanowskiemu, który bardzo precyzyjne opisał tę unikatową budowlę:
„Całość dzieli się na trzy części: znaną z lunety warszawskiej rediatę (czyli murowaną budowlę wyposażoną w działobitnię) od przedpola osłania wał na kształt bastionu, od wnętrza natomiast narys dzieła nagle zwęża się w trapezową masywną budowlę, by znów rozbudować w podobną, lecz o jeszcze potężniejszym rozmiarze. Te dwie budowle to właśnie kaponiera szyjowa i kaponiera wewnętrza. Obie ściśle związane z włączeniem fortu w ciągły obwód wałów dawnego rdzenia. Ściana bowiem boczna kaponiery szyjowej odpowiadała szerokości fosy warz z wałem, służyła zaś do jej obrony (kaponiera to element obronny przeznaczony do obrony wnętrza fosy). Dziś to linia zewnętrzna jezdni Alei. Ściana kaponiery wewnętrznej z kolei odpowiadała szerokości stopy wału i służyła do obrony przejazdu przezeń oraz przyległej do wału drogi rokadowej. Dziś to zieleniec oraz wewnętrzna jezdnia Alei, czyli dawna rokada rdzenia”
Początkowo była to niesłychanie nowoczesna budowla, jednak dość szybko straciła swój nowatorski charakter, stając się przestarzałą konstrukcja obronną. Fort nie brał udziału w działaniach I wojny światowej. W okresie 1918-1939 znajdował się w gestii wojska, natomiast w okresie 1939-1945 służył, między innymi jako obóz jeniecki. Po wojnie, gdy potrzebowano cegieł do odbudowy Kraju, budowlę przeznaczono do rozbiórki. Dzięki wstawiennictwu krakowskiego środowiska naukowego Fort Kleparz ocalał. Dość szybko przejęły go Piwnice Win Importowanych i od tego czasu pełni funkcję usługowe. Obecnie znajduje się tam również Klub.
Wiele lat temu, jako mali chłopcy uczęszczający do znajdującej się nieopodal Szkoły Podstawowej nr 7, bardzo chcieliśmy poznać tajemnice tej monumentalnej a zarazem pięknej budowli. Marzyliśmy, aby zobaczyć z góry ów tajemniczy obiekt oraz spenetrować jego wnętrze. Po wielu latach wreszcie spełniliśmy swoje dziecięce marzenie. Zapewne gdybyśmy mieli dzisiaj ponownie 10 lat, bylibyśmy tym widokiem zachwyceni, zresztą i tak jesteśmy! Jedyne co boli, to fatalny stan tej pięknej budowli oraz jej obecne zastosowanie. Trudno zrozumieć, dlaczego tak wspaniały historyczny i unikatowy obiekt, znajdujący się w samym centrum miasta, zamiast pełnić rolę ośrodka kultury, został zredukowany do rangi magazynów i klubu imprezowego. Fort Kleparz powinien pełnić rolę wyremontowanej architektonicznej perły swoich czasów, którą – o czym jesteśmy głęboko przekonani – licznie odwiedzaliby mieszkańcy oraz turyści.
Obecnie ta unikatowa budowla to obraz „nędzy i rozpaczy”, gdzie sypiące się mury, zdewastowane wnętrza i dziedzińce są łatwo dostrzegalnym symbolem braku wrażliwości na piękno architektury. Wyrażamy swoje zbulwersowanie i pragnienie, aby chociaż drobna część publicznych funduszy płynących szerokim strumieniem na nie do końca szczytne i jasne cele choć w części została przeznaczona na renowację takich obiektów.
Ciekawe informacje i zdjęcia wykonane wewnątrz obiektu, warto odwiedzić również tę stronę:
FORTYCK.PL – Forty CK Twierdzy Kraków